FOTOS STORY – znamienici fotosiści gośćmi Iluzjonu

29.01.2015

28 stycznia gośćmi Iluzjonu byli znamienici polscy fotosiści: Renata Pajchel oraz Wiesław Zdort, którzy przybliżyli tajniki swojej pracy. Widzowie zobaczyli też „Con Brawurę” – trzecią nowelę „Eroiki” Andrzeja Munka, tym ciekawszą, że ostatecznie przez reżysera z filmu usuniętą. W ten oto sposób zainaugurowaliśmy PRZEGLĄD FILMÓW O FOTOGRAFII, który z okazji 5. urodzin FOTOTEKI odbywa się właśnie w Iluzjonie.

Najbardziej znana polska fotosistka, która od blisko 50 lat dokumentuje plany zdjęciowe – Renata Pajchel oraz Wiesław Zdort, który pierwsze kroki w zawodzie operatora stawiał jako fotosista na planach „Popiołu i diamentu” i „Eroiki” Andrzeja Munka opowiadali o swojej pracy. Wiesław Zdort wspomniał jej początki. „Fotosowanie” było jego stażem kandydackim poprzedzającym samodzielną pracą operatora filmowego. Fotografować zaczął na studiach. Wtedy to jego zdjęciami zainteresował się starszy kolega - operator Jerzy Wójcik, który to powierzył mu funkcję swojego asystenta przy filmach: „Eroica” Munka oraz „Popiół i diament” Wajdy. Fotosy jego autorstwa do tego ostatniego przeszły do historii. Większość z nich Zdort przechował w swoim domowym archiwum i dopiero w czterdziestą rocznicę premiery filmu opublikował w książce „Cybulski na planie filmu Popiół i diament”

Renata Pajchel nawiązała współpracę z Andrzejem Wajdą w 1967 roku i od tej pory przez blisko trzydzieści lat towarzyszyła reżyserowi na planach jego filmów. Współpracowała również z Krzysztofem Zanussim, Agnieszką Holland, Jerzym Hoffmanem, Krzysztofem Kieślowskim, Januszem Majewskim czy Piotrem Szulkinem. 


Wiesław Zdort, Renata Pajchel, fot. Robert Mazurkiewicz
 

Fotosiści wspomnieli również o technicznych zagadnieniach związanych z pracą na planie. Pajchel, która po studiach nigdy już nie stanęła za kamerą jako operatorka filmowa, pierwsze fotosy wykonywała (jeszcze jako studentka do filmu „Dwa żebra Adama” Morgensterna z 1963 r.) aparatem Pentacon Six. Z Paryża (gdzie praktykowała pod okiem fotografa Hermana Leonarda) przywiozła aparat Bronica o formacie 4,5 x 6, dający pełną możliwość wykorzystania klatki filmowej, co więcej, odpowiadający formatowi filmu. To był przełom. Ponoć (tak twierdzi operator Kurt Weber) Pajchel jako pierwsza miała do pracy na planie podejście reporterskie. Inni fotosiści aranżowali sytuację aktorską dla własnych potrzeb, co pociągało za sobą dyskusję z aktorami czy z mistrzem oświetlenia (…). W tej tradycji system pracy Renaty Pajchel był czymś nowym, czymś nowoczesnym i bardziej adekwatnym do tempa pracy ekipy filmowej. Pajchel jako pierwsza w Polsce zaczęła korzystać ze (sprowadzonej z Los Angeles) specjalnej osłony dźwiękoszczelnej na aparat. Pozwalała ona robić zdjęcia w trakcie trwania ujęcia, czyli bez przeszkadzającego dźwięku migawki, co otworzyło przed nią nowe możliwości.

 


Piotr Śmiałowski, Wiesław Zdort, Renata Pajchel, 
fot. Robert Mazurkiewicz  
 

Fotosistka uważa, że dobry fotos identyfikuje film (nawet jeśli scena, z którego pochodzi ostatecznie nie została wykorzystana). Dlatego też na planie zawsze szuka „klucza”, czegoś wizualnie charakterystycznego, co mogłoby zafunkcjonować jak ikona. Tak stało się na przykład ze słynnym fotosem z „Wesela” Wajdy, na którym Marek Walczewski jako Gospodarz trzyma zloty róg i szablę. Rozmowę z gośćmi poprowadził Piotr Śmiałowski.



Fot. Robert Mazurkiewicz

W serwisie FOTOTEKA opublikowaliśmy już blisko 170 000 zdjęć powiązanych z 2 200 tytułami filmowymi. Zdjęć wciąż przybywa! Nieustająco zapraszamy do odwiedzania serwisu fototeka.fn.org.pl Teraz w nowej odsłonie!

PRZEGLĄD FILMÓW O FOTOGRAFII potrwa do końca stycznia. W programie przeglądu ponadto: dokumenty o fotografii  i jej twórcach, m.in.: „Punkt widzenia” (1974) Kazimierza Karabasza, „Lewa połowa twarzy” (2013) Marcina Bortkiewicza, amerykański „Bert Stern. Prawdziwy Madman” (2011) w reżyserii Shannah Laumeister oraz inspirowany zdjęciami Martina Martinčeka filmowy portret starszych ludzi z Liptowa i Orawy – „Obrazy starego świata” (1972) Dušana Hanáka. A w przestrzeni Iluzjonu prezentujemy multimedialną wystawę, przedstawiającą historię polskiego fotosu  filmowego. Zapraszamy!


Renata Pajchel

Najbardziej znana polska fotosistka; od blisko 50 lat dokumentuje plany zdjęciowe. Absolwentka Wydziału Operatorskiego łódzkiej Szkoły Filmowej. W dorobku zawodowym Renaty Pajchel znajdują się fotosy do ponad stu polskich filmów. Zadebiutowała na planie „Wszystko na sprzedaż” Andrzeja Wajdy. Później była obecna z aparatem przy większości jego filmów - m.in. „Polowanie na muchy”, „Wesele”, „Ziemia obiecana”, „Człowiek z marmuru”, „Człowiek z żelaza”. Współpracowała również z Krzysztofem Zanussim, Agnieszką Holland, Jerzym Hoffmanem, Krzysztofem Kieślowskim, Januszem Majewskim czy Piotrem Szulkinem.

Więcej o Renacie Pajchel w serwisie Fototeka >>>


Wiesław Zdort

Jeden z najwybitniejszych polskich operatorów filmowych. Najbardziej znany dzięki współpracy z Kazimierzem Kutzem przy filmach „Tarpany”, „Milczenie”, „Upał”, „Sól ziemi czarnej”, „Zawrócony” czy „Śmierć jak kromka chleba”. W 2005 roku Kutz i Zdort zostali uhonorowani Nagrodą Specjalną na festiwalu Camerimage dla polskiego duetu reżyser-operator. Ponadto Zdort jest autorem zdjęć do filmów Andrzeja Wajdy, Janusza Majewskiego, Wojciecha Marczewskiego, Henryka Kluby i swojej żony – Barbary Sass.

Więcej o Wiesławie Zdorcie w serwisie Fototeka >>>

 

Galeria