W tym roku Walentynki w Iluzjonie w stylu klasycznym. 14 lutego zapraszamy na romantyczny maraton filmowy z taśmy 35 mm.
Pokażemy jeden z najsłynniejszych filmów złotego Hollywood, wspaniałą miłosną epopeję z wielką historią w tle, dawno nie widziane na dużym ekranie – Przeminęło z wiatrem z niedoścignionymi kreacjami Vivien Leigh i Clarka Gable. W przerwie zapraszamy do foyer na walentynkowy kieliszek wina, także widzów Małej Czarnej, na której tego dnia obejrzeć będzie można dwie miłosne historie przedwojennego kina, w reżyserii Michała Waszyńskiego: melodramat Druga młodość i komedię Co mój mąż robi w nocy. W obu filmach główną rolę kobiecą powierzono jednej z najciekawszych aktorek lat międzywojennych – Marii Gorczyńskiej. Opowie o tym Michał Pieńkowski.

PROGRAM:

PRZEMINĘŁO Z WIATREM, reż. Victor Fleming, 1939, 224 minuty
14 lutego, godz. 18:30, sala Stolica

Wspaniała, z rozmachem sfilmowana opowieść o wielkiej miłości, wpisana w dzieje amerykańskiej wojny secesyjnej. Jest to jeden z najsłynniejszych hollywoodzkich melodramatów, który przez wiele lat utrzymywał się na pierwszym miejscu wszystkich list prezentujących największe i najpopularniejsze dzieła kinematografii światowej. Obraz został uhonorowany Oscarem w ośmiu kategoriach: najlepsza aktorka pierwszoplanowa i drugoplanowa, najlepszy film i reżyser, najlepsze zdjęcia, scenariusz, montaż i scenografia.

DRUGA MŁODOŚĆ, reż. Michał Waszyński, Polska 1938
14 lutego, godz. 18:00, sala Mała Czarna

CO MÓJ MĄŻ ROBI W NOCY, reż. Michał Waszyński, Polska 1934
14 lutego, godz. 19:30, sala Mała Czarna

Zapraszamy również na dwa przedwojenne filmy o miłości. Pierwszy to „Druga młodość” Michała Waszyńskiego – opowiadający historię dojrzałej kobiety, która nawiązuje romans z kolegą swego syna. Drugi to komedia „Co mój mąż robi w nocy”, również wyreżyserowana przez Waszyńskiego. Główny bohater bankrutuje, jednak aby zapewnić ukochanej żonie życie na poziomie do jakiego przywykła, w tajemnicy przed nią podejmuje pracę kelnera. W obu filmach główną rolę kobiecą powierzono jednej z najciekawszych aktorek lat międzywojennych – Marii Gorczyńskiej.