Film oparty na prozie Alberta Camusa opowiada historię francuskiego urzędnika, Arthura Meursaulta, mieszkającego w Algierze. Po otrzymaniu wiadomości o śmierci matki, udaje się do pobliskiej miejscowości na pogrzeb. Przed trumną zachowuje całkowitą obojętność, pije kawę i pali papierosa. Taka postawa spotyka się z nieprzychylną reakcją zgromadzonych, co rzutuje na przyszłe wydarzenia – zeznania świadków w procesie, w którym Arthur zostaje oskarżony o zabójstwo Araba.

Visconti umiejętnie uchwycił w filmie dwuznaczność motywacji psychologicznych, zawartych w długich monologach wewnętrznych bohatera. Obraz stał się znakomitą ilustracją materiału literackiego, podnosząc po raz kolejny kwestię możliwości adaptacji prozy psychologicznej w filmie. Reżyser otrzymał nominację do Złotego Lwa na festiwalu w Wenecji oraz do Złotego Globu jako najlepszy w kategorii filmów obcojęzycznych.