Giovanni, trzydziestoletni robotnik z Mediolanu, dostaje korzystną propozycję pracy w wielkiej rafinerii na Sycylii. Oznacza to jednocześnie rozłąkę z narzeczoną, z którą był w długoletnim związku, zdradzającym już objawy wzajemnego znudzenia. Po zabawie pożegnalnej, sugerującej definitywne rozstanie pary, obserwujemy bohatera w nowym otoczeniu – wyobcowanego i powracającego myślami do narzeczonej. Jak pisał jeden z polskich krytyków: „mimo że bohatera oglądamy najczęściej na tle okrutnego w swej jednostajności krajobrazu małego miasteczka i jego pustych okolic, to jednak zaczynamy coraz wyraźniej odczuwać obecność oddalonej o setki kilometrów narzeczonej. »Narzeczeni« są zatem dość niezwykłym filmem miłosnym, w którym na ekranie nie występuje para, lecz tylko sam mężczyzna, a mimo to romans rozwija się i znajduje nawet pomyślny finał”.