Peter Weir przenosi na ekran powieść Joan Lindsay wydaną w 1967 roku. W dniu św. Walentego 14 lutego 1900 roku, grupa pensjonariuszek internatu w Melbourne wybiera się na wycieczkę w góry. Podczas pikniku pod malowniczą i groźną jednocześnie Wiszącą Skałą trzy dziewczyny i nauczycielka znikają bez śladu. Odnaleziona jedna z dziewcząt nie potrafi sobie przypomnieć, co się z nią działo. Atmosfera sielankowej wiktoriańskiej Australii z początku stulecia, realizm obyczajów żeńskiej pensji stopniowo przeradza się w nastrój tajemniczości i grozy. „Dla mnie wielkim tematem była natura i nawet erotyzm dziewcząt był jej częścią, tak samo jak jaszczurka sunąca szczytem skały – powiedział reżyser. Poetycki, niezwykły film, z piękną muzyką George’a Zamphira, jest jednym z tych dzieł, które na długo zapadają w pamięć.