Zima stulecia, czyli krótko i śnieżnie w kinie Iluzjon: repremiera „Wiosny narciarzy”
8 marca o godz. 16.00 kino Iluzjon zaprasza na cyfrową repremierę przedwojennego filmu zakopiańskiego górala pt. „Wiosna narciarzy”, humorystycznie przedstawiającego podbój Tatr. W programie ponadto prawdziwe, filmowe zimy sprzed lat: od jazzowego campingu z gwiazdami, przez awangardowe sceny narciarskie Bogdana Dziworskiego aż po groteskową etiudę Romana Polańskiego.
Repremiera filmu „Wiosna narciarzy”
Cyfrowa repremiera przedwojennego filmu „Wiosna narciarzy”, zrealizowanego przez zakopiańskiego górala, Adama Krzeptowskiego w kinie Iluzjon już w niedzielę, 8 marca o godz. 16.00. Krótkometrażowy film jest jednym z ciekawszych osiągnieć twórcy, który w latach 30. zrealizował kilka filmów tatrzańskich. „Wiosna narciarzy” w humorystyczny sposób obrazuje sportowy podbój Tatr, a w dokumentalnych ujęciach widać sportowców z tamtych lat – braci Marusarzy i skoczka Bronisława Czecha. Pojawiają się w początkowych scenach filmu z międzynarodowych zawodów narciarskich w Zakopanem. Ważną rolę w filmie pełni muzyka skomponowana przez Władysława Bugayskiego oraz dwie napisane przez niego piosenki wykonane przez popularny wówczas chór Juranda. Film w lekkiej i dowcipnej formie przedstawia uroki sportów zimowych. Uwagę zwraca zwłaszcza scena, w której główni bohaterowie przepływają na krze przez Morskie Oko.
W 2019 roku film został zrekonstruowany cyfrowo przez Filmotekę Narodową – Instytut Audiowizualny. Wydarzenie będzie repremierą filmu.
Zima stulecia
W dobie ocieplającego się klimatu i coraz rzadszego śniegu na nizinach przenieśmy się w czasy prawdziwych zim, kiedy narty same aż chciały zjeżdżać po stoku, a po krach na Morskim Oku skaczą zakochani. W specjalnie dobranym zestawie filmów, obejrzymy Zakopane w rożnych odsłonach: od jazzowego campingu z gwiazdami, przez awangardowe sceny narciarskie Dziworskiego po groteskową etiudę samego Polańskiego. Jak nie uda się do kina doszusować na biegówkach, weźcie chociaż gogle – zapewniają organizatorzy.
W programie wieczoru z zimą stulecia która zachowała się jeszcze w filmowych kadrach, znajdą się pokazy krótkich metraży słynnych polskich twórców: m.in. Bogusława Rybczyńskiego, Romana Polańskiego czy Bogdana Dziworskiego.
Prelekcję przed filmami wygłosi filmograf FINA, Grzegorz Rogowski.
Filmy
„Wiosna narciarzy”, reż., Adam Krzeptowski, Polska 1934, 9
Film krótkometrażowy Adama Krzeptowskiego, górala z Zakopanego. Podczas zawodów w skokach narciarskich dwoje młodych kibiców postanawia zapisać się na kurs jazdy na nartach. Początkowo kursantom nie wychodzą one najlepiej, jednak dzięki zapałowi i sportowemu duchowi szybko się uczą.
„Narty, gips, Zakopane”, reż. Edward Pałczyński, Polska 1957, 12’
Żartobliwy felieton na temat jazdy na nartach w Zakopanem. Jednym pociągiem do stolicy Tatr przyjeżdżają narciarze i transport gipsu. Na dworcu ich drogi się rozchodzą, ale wkrótce niektórzy amatorzy zimowego szaleństwa, a dokładnie ich połamane kończyny, ponownie muszą spotkać się z gipsem.
„Narciarze”, reż. Natalia Brzozowska, Polska 1958, 8’
Dokument o wyjściu śmiałków na tatrzańskie trasy zjazdowe był pierwszym filmem, do którego Wojciech Kilar napisał muzykę.
„Jazz Camping”, reż. Bogusław Rybczyński, 1959, 9’
Filmowo-muzyczna relacja z warsztatów jazzowych połączonych z wyjazdem w Tatry. Dokument w reżyserii Bogusława Rybczyńskiego, doskonale oddając specyficzny klimat jazzowego światka, przedstawia pracę muzyków, zabawę i liczne jam sessions. W górskim spotkaniu wzięli udział m.in.: Jan Zylber, Jan Borkowski, Krzysztof Komeda, Jerzy Duduś Matuszkiewicz, Zbigniew Namysłowski, Andrzej Trzaskowski, Wojciech Karolak, Jan Ptaszyn Wróblewski, a także gwiazdy świata filmu: Roman Polański, Barbara Kwiatkowska, Teresa Tuszyńska czy Maria Wachowiak.
„Ssaki”, reż. Roman Polański, Polska 1962, 11’
Burleskowy film Romana Polańskiego z beztroską, energiczną muzyką Krzysztofa Komedy to tylko pozornie prosta historia dwóch mężczyzn przemierzających pokryty śniegiem świat. Bohaterowie dysponują sankami, ale oczywiście, lepiej jest być wiezionym, niż samemu kogoś ciągnąć – dlatego obaj, przeróżnymi sposobami szukają pretekstu do tego, aby to właśnie ten drugi wlókł je za sobą. Etiuda, określana przez zagraniczne media jako „Czekając na Godota bez słów” zdobyła w 1963 roku I Nagrodę Krakowskiego Festiwalu Filmowego. W 2018 roku film został zrekonstruowany cyfrowo przez FINA.
„Sceny narciarskie z Franzem Klammerem”, reż. Bogdan Dziworski, Polska 1980, 11’
Dzieło z pogranicza dokumentu i wideo-artu, wynik improwizacji i efekt eksplozji nieskrępowanej wyobraźni twórców – surrealistyczny ciąg obrazów, w których mistrz narciarstwa alpejskiego jest poddawany nieustannym próbom i z niezmiennym uśmiechem na twarzy przeżywa kolejne katastrofy.
Gdzie i kiedy?
Zima stulecia
8 marca (niedziela), godz. 16.00
Kino Iluzjon, sala Stolica
ul. Narbutta 50A, Warszawa