Młodzi gniewni – młodzieżowy klub filmowy

23.01.2015

Już 29 stycznia o godzinie 17.00 zapraszamy do Iluzjonu na kolejny seans w ramach cyklu: Młodzi gniewni – młodzieżowy klub filmowy, w którym prezentujemy filmy z myślą o młodych, niepokornych widzach, którzy szukają dobrych filmów i klimatycznej przestrzeni do wyrażenia swoich myśli. Co miesiąc spotykamy się w „Małej Czarnej” – kameralnej salce kina Iluzjon. Spotkanie zaczyna się projekcją, a po niej swobodna wymiana myśli podczas luźnej, niezobowiązującej dyskusji, która poprowadzi Jacek Sobczyński.

Przed nami film Vincent chce nad morze - pogodne, ciepłe kino, bawiące i dające nadzieję na lepsze jutro.. Jest to trochę komedia, trochę film drogi, ale co najważniejsze - obraz, który cieszył się w Niemczech szaloną popularnością, przebijając nawet amerykańskie hity.

Tytułowy Vincent jest młodym człowiekiem, chorującym na zespół Tourette'a - chorobę objawiającą się nerwowymi, występującymi co chwilę tikami. Bardzo często cierpiący na Tourette'a mimowolnie przeklinają lub wykonują ruchy, jakby chcieli kogoś pobić. Chłopak stara się jednak żyć ze swoją dolegliwością - co więcej, żyć pełną piersią. Razem z anorektyczką Marią i zmagającym się z nerwicą natręctw Alexem wyruszają w podróż do Włoch, by zobaczyć miejsce, które Vincent znał jedynie z opowieści matki. Tymczasem za uciekinierami (Vincent i jego kompani dali nogę z ośrodka, w którym się leczyli) rusza silna grupa pościgowa... Naszym sąsiadom film ten spodobał się na tyle, że obejrzało go ponad milion widzów!

 

Rezerwacja/zakup biletu Vincent chce nad morze (Vincent will Meer) reż. Ralf Huettner, Niemcy 2010 96’
 


Recenzje

Reżyser Ralf Huettner oraz scenarzysta (i odtwórca tytułowej roli) Florian David Fitz doskonale wykorzystali wypracowany schemat, tworząc opowieść lekką, przyjemną i w łatwy do przyswojenia sposób łączącą humor z tragedią. Film został tak skonstruowany, byśmy przestali widzieć bohaterów tylko przez pryzmat choroby. Etykietki-diagnozy, jakie przypisane są Vincentowi, Marie i Aleksowi na początku, z czasem przestają mieć znaczenie. Bohaterowie stają się w oczach widzów po prostu zwyczajnymi, skomplikowanymi ludźmi, ze swoimi wadami, zaletami, nadziejami i rozczarowaniami. Ta przemiana jest możliwa za sprawą wspaniałej gry trojga aktorów. W sposób niezwykle naturalny potrafili odegrać postaci naznaczone chorobą, ale przez nią niedefiniowane.
Marcin Pietrzyk, filmweb.pl

Fabuła jest naiwna, lecz opowiedziana z wdziękiem, w   zgodzie z   duchem naszych czasów. Nie ma się co dziwić, że film, uznany w   Niemczech za najlepszą komedię roku, zobaczyło tam ponad milion widzów.
Janusz Wróblewski, Polityka

Trudno nie kibicować zagubionym i sympatycznym postaciom. Trzymamy kciuki za ich brawurową wyprawę, przy okazji weryfikując znaczenie pojęcia „normalność". Neuroza postaci została doskonale przełożona na klimat filmu - bywa dramatycznie, komediowo i sentymentalnie zarazem. Ta żonglerka nastrojami dzięki subtelnej i wyciszonej grze młodych aktorów daje efekt naturalności i prawdy. Wierzymy, że wyprawa Vincenta i jego przyjaciół nie była bezcelowa, chociaż nie wiadomo, czy okaże się skuteczną terapią na ich lęki i nerwice.   
Jaga Kolawa, stopklatka.pl

 


 



Jacek Sobczyński (ur. 1985) - redaktor, pisarz, dziennikarz filmowy. Ukończył filmoznawstwo na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Publikował m.in. na łamach Filmu, Przekroju, K MAGa, Exklusiva, Polska Times, Onetu czy Filmwebu. Stały współpracownik festiwalu filmowego Transatlantyk. W wolnych chwilach pracuje nad scenariuszową adaptacją swojej powieści "Nie rozumiemy się bez słów". 

 

Ceny biletów:

Ulgowy – 12 zł

Normalny – 14 zł

 

Kino Iluzjon; ul. Narbutta 50a; 02-536 Warszawa

Kasa kina – 22 462 72 60; iluzjon.rezerwacje@fn.org.pl

Galeria