Jiří Brdečka był czeskim pisarzem, scenarzystą i reżyserem filmów animowanych. Jego twórczość odznacza się inteligentnym poczuciem humoru, częstym stosowaniem hiperbol, ironii i zapożyczeń literackich. Jako scenarzysta pracował m.in. z Karelem Zemanem i Oldřichem Lipskim. W grudniu 2017 r. skończyłby sto lat. Z tej okazji chcemy przypomnieć polskim widzom postać artysty stojącego za takimi tytułami jak „Lemoniadowy Joe” czy „Adela jeszcze nie jadła kolacji”.

Jiří Brdečka był również jednym z prekursorów czeskiej animacji. Po wojnie zaliczał się do światowej czołówki w dziedzinie kina animowanego, otrzymał wiele nagród na międzynarodowych festiwalach i był postrzegany jako klasyk gatunku. Był także stałym scenarzystą Jiřiego Trnki, czeskiego mistrza animacji lalkowej.

Twórczość animowana Brdečki po jego śmierci w 1982 r. została zapomniana. Obecnie przeżywa renesans dzięki zaangażowaniu córki artysty, pisarki, scenarzystki i krytyczki filmowej Terezy Brdečkovej, która będzie gościem kina Iluzjon. Podczas spotkania odkryje przed widzami tajemnice twórczości Jiřiego Brdečki, które sprawiły, że stał się jednym z najważniejszych twórców powojennej złotej ery animacji artystycznej w Europie Środkowo-Wschodniej.

Tereza Brdečková będzie gościem kina Iluzjon w piątek 8 grudnia. Odkryje przed widzami tajemnice twórczości Jiřiego Brdečki. Zapraszamy do bliższego zapoznania się z dziełem czeskiego mistrza.

Przegląd został zorganizowany we współpracy z Czeskim Centrum w Warszawie. 

Program:

piątek 8 grudnia

godz. 19.00     
spotkanie z Terezą Brdečkovą
pokaz pakietu krótkometrażowych filmów animowanych z lat 1948-1973 w reżyserii Jiřiego Brdečki

godz. 21.00  
Lemoniadowy Joe
reż. Oldřich Lipský, Czechosłowacja 1964

Życie w miasteczku Stetson City na Dzikim Zachodzie jest wyjęte prosto z westernu. Mężczyźni są szorstcy, lubią sobie wypić i postrzelać. Kobiety są piękne i czasem zdeprawowane. Co się stanie, kiedy w miasteczku spotkają się piękna apostołka trzeźwości Winnifred Goodman i niepijący, praworządny kowboj Lemoniadowy Joe? Czy życie w Stetson City będzie takie jak dawniej? Nie każdemu podobają się zmiany…

Ulubiona czeska komedia, w której prawdziwi mężczyźni piją tylko lemoniadę, a prawo występuje pod postacią kowboja o promiennym uśmiechu i głosie Karela Gotta. 

sobota 9 grudnia

godz. 16:30
Gdy przychodzi kot
reż. Vojtěch Jasný, Czechosłowacja 1963

Do małego miasteczka na Morawach przyjeżdża trupa cyrkowa. Kiedy wszyscy mieszkańcy zbierają się na spektaklu, artyści postanawiają zaprezentować swój popisowy numer z użyciem tajemniczego kota noszącego ciemne okulary. Piękna Diana – asystentka magika – zdejmuje kotu okulary, na skutek czego widzowie zmieniają barwy na odpowiadające ich naturze. Mieszkańcy miasteczka postanawiają za wszelką cenę pozbyć się zwierzęcia, które nie pozwala im na utrzymanie fałszywego wizerunku. W międzyczasie kot staje się jednak ulubieńcem dzieci…

Film utrzymany w konwencji baśni, w którym zarówno wyobraźnia, jak i nowatorskie wykorzystanie technik filmowych do dziś zachwycają swą świeżością. Oczaruje zarówno dzieci, jak i dorosłych.

niedziela 10 grudnia

godz. 18.00
Tajemnica zamku w Karpatach
reż. Oldřich Lipský, Czechosłowacja 1981

Gdzieś w Karpatach stoi zamek, majątek tajemniczego barona. Na zamówienie szlachcica szalony naukowiec stworzył tam przedziwne urządzenie, wytwarzające iluzję rzeczywistości za pomocą promieni światła. Do pełnego mrocznych sekretów zamku wyrusza hrabia Feliks Teleke, śpiewak operowy poszukujący w zamku swojej narzeczonej. Przypadkiem odkrywa, jak to właściwie było z pierwszym pokazem filmowym i odkryciem telewizji…

Scenarzysta filmu Jiří Brdečka stworzył parodię powieści SF w stylu Juliusza Verne’a, wzbogaconą o nowe elementy, na przykład karpacki folklor z własnym językiem.