Zadebiutował w kinie w 1954 roku, kończąc wcześniej Uniwersytet Harvarda, a już w 1959 zagrał w Pół żartem, pół serio, odnosząc swój pierwszy wielki sukces na ekranie.
Jack Lemmon w swojej długiej karierze aktorskiej przedstawiał zazwyczaj archetypicznych, „szarych” Amerykanów borykających się z dobrze znanymi trudami dnia codziennego, wytwarzając z widzami wyjątkową nić porozumienia i identyfikacji. Byli to bohaterowie niedowartościowani, zmagający się z porażkami, lękiem, poczuciem zagrożenia i dojmującym smutkiem, pchającym ich do aktów desperacji. Lemmon potrafił przy tym z niedoścignioną wprawą pożenić komedię z dramatem, odnaleźć w tych trudnych chwilach momenty śmieszne, stając się niepowtarzalnym „błaznem wieku niepokoju”.
Z okazji dwudziestej rocznicy śmierci artysty przypomnimy jego największe filmowe role.
