Kino, które oglądane po latach wciąż zachwyca formą i treścią: świeże, drapieżne, poetyckie, stylistycznie dopracowane.
Nikt tak pięknie nie opowiadał w kinie o niespełnionej miłości; o drganiach serc tuż po rozstaniu; melancholii, jaka otula te wszystkie stany; i tym szczególnym niepokoju, który nie pozwala bohaterom osiąść w jednym miejscu. To sztuka swoistych poszukiwań, których zalążki odnaleźć możemy w biografii twórcy.
Niemal wszystkie filmy Wonga zyskiwały status kultowych natychmiast po swojej premierze. Reżyser jak nikt inny potrafi opowiadać o niespokojnym duchu lśniących neonami wielkich miast, o bohaterach mijających się w czasie i przestrzeni, o niepokornych buntownikach i pękniętych duszach. Spojrzenia i drobne gesty mówią w jego filmach więcej niż słowa. Jest mistrzem obrazu, każdy kadr zachwyca u niego kompozycją, kolorem i nasyceniem emocji. Ma niezwykły talent do komponowania ścieżek dźwiękowych - każda z nich to prawdziwy skarbiec utworów niszowych i bardzo popularnych, które w fabule zyskują nowe znaczenia i zostają w uszach na długo po seansie.
To filmy, które wchodzą głęboko pod skórę - i zachwycają tak samo przy pierwszym i przy dziesiątym seansie!
