Od 4 do 18 października na ekranach kina Iluzjon zobaczyć będzie można sześć, odrestaurowanych cyfrowo, urzekających komedii Jacques’a Tatiego. Noszący przydomek „człowieka-orkiestry” Tati nie tylko reżyserował filmy, ale także pisał do nich scenariusze, produkował je oraz w nich występował. Serca wielu pokoleń kinomanów podbił tworząc postać niezapomnianego Pana Hulot – poważnego, przygarbionego mężczyzny w przykrótkim szarym prochowcu, z kapeluszem na głowie i fajką w ustach. Tati – aktor w swoich produkcjach grał przede wszystkim ciałem, swoją nieprzeciętnie wysoką sylwetką, natomiast jego twarz zawsze pozostawała nieruchoma. Francuski twórca szczególną inspirację czerpał z amerykańskiego slapsticku, w szczególności opierając się na kreacjach Bustera Keatona. Stworzony przez niego bohater to człowiek samotny, bardzo często postrzegany przez otoczenie jako dziwak, którego próby nawiązania relacji z otoczeniem (za wyjątkiem dzieci i zwierząt) zwykle spalają na panewce. W programie znajdą się filmy takie jak: „Mój wujaszek”, „Playtime“ oraz „Parada”. Przegląd uzupełni pokaz animacji Sylvaina Chometa – „Iluzjonista”, który powstał w oparciu o scenariusz autorstwa Tatiego. Czy Pan Hulot wciąż śmieszy i wzrusza – nasi widzowie przekonają się już niedługo w Iluzjonie!