Akcja filmu rozgrywa się w pierwszych dniach września 1939 roku. Główny bohater filmu, siedemnastoletni Marek Brun, przedziera się do Warszawy by wspomóc walczące oddziały. Spotyka tam młodszą od siebie Elżbietę, z którą będą odtąd razem stawiać czoła zagrożeniu, jakie niesie za sobą czas wojny.

Jeden z ostatnich filmów reżysera jest dziełem bardzo osobistym, niekiedy autopsyjnym. Swoją twórczość kierował on przede wszystkim do dzieci i młodzieży, jednak i dorosły widz powinien docenić prostotę i nieodpartą szczerość przypowieści o uniwersalnych wartościach. Koncentrując się na dojrzewaniu głównego bohatera, zakłóconym i z konieczności przyspieszonym, Nasfeter dostrzega niepodważalne piękno tego okresu w życiu każdego człowieka. Jednocześnie oskarża dorosłych o pozbawienie ogromnej rzeszy dzieci możliwości cieszenia się nim.