Obóz 14 - strefa totalnej kontroli

Czołówka

Tytuł oryg.:
Camp 14 – Total Control Zone
Rodzaj:
Film dokumentalny
Kraj produkcji:
Niemcy, Korea Południowa
Rok produkcji:
2012
Reżyseria:
Marc Wiese
Montaż:
Jean-Marc Lesguillons
Operator:
Jörg Adams
Czas trwania:
104 min.

Opis filmu

Shin Don Huyk urodził się w 1983 roku w północnokoreańskim obozie koncentracyjnym o najwyższym stopniu kontroli. Z takiego obozu nie wychodzi się żywym. Jego rodzice to więźniowie, którzy małżeństwo zawarli z rozkazu strażnika. Obóz 14 jest całym światem dla 40 000 więźniów, zdanych na łaskę nadzorców, za każdą egzekucję nagradzanych dodatkową porcją mięsa i alkoholu. Jako podstawową karę za naruszenia regulaminu przewidziano natychmiastowe rozstrzelanie. Obok katorżniczej pracy, głodu, bicia i tortur codzienną rzeczywistością obozu jest nieustanna inwigilacja i wymagane prawem donosy na przewinienia współwięźniów. Takie pojęcia, jak rodzina, nic tu nikomu nie mówią, o czym dobitnie świadczy historia Shina, który doniósł na własną matkę i bez większych emocji oglądał jej egzekucję. Jednak kiedyś, jak sam mówi, od jednego z nowych więźniów usłyszał o smaku kurczaka, który wydał mu się obietnicą sytego świata na zewnątrz. W wieku lat dwudziestu trzech Shin dokonał rzeczy niezwykłej – udało mu się zbiec z obozu i przez Chiny przedostać do Korei Południowej.

Jego wstrząsająca opowieść, w filmie Marca Wiese ilustrowana animacjami i uzupełniona wyznaniami dwóch byłych północnokoreańskich oficerów, to jedno z najważniejszych świadectw ze współczesnego Gułagu. Chyba równie wstrząsające, jak historia Shina, jest jego zamykające film wyznanie, które więcej mówi o istocie totalitarnej tęsknoty niż niejedna uczona analiza. Jest to wyznanie o tęsknocie za życiem w obozie i utraconą wraz z nim „czystością serca”.

Szczegóły

Huyk Shin Don was born in 1983 in a North Korean maximum-security concentration camp, the kind where no one gets out alive. His parent’s marriage was ordered by a Camp 14 guard and the camp’s fences make up the entire world for its 40 000 inmates held at the mercy of their captors, who are rewarded for each execution with an additional portion of meat and alcohol. Death is the main penalty for any transgressions, while backbreaking labor, starvation, beatings, torture, constant surveillance and required denunciations of other prisoners are the daily routine. Concepts such as family mean nothing to anyone as illustrated by the story of Shin, who reported on his own mother and coolly watched her execution. Shin says he heard from a new prisoner about the taste of chicken, which seemed to him a promise of a luxuriant outside world and, at the age 23, he managed a remarkable feat by escaping to make his way through China to South Korea. In one of the most important testimonials about a modern gulag, director Marc Wiese illustrated Shin’s shocking tale and interviews with two former North Korean officers with animated sequences. While his story is certainly unsettling, equally disturbing is Shin’s actual longing for life in the camp and its "purity of heart," which says more about the essence of totalitarian nostalgia than many a learned analysis.

Oceń film