Akcja filmu przenosi widza na początek lat 90. XX wieku, kiedy między Abchazją i Gruzją toczy się wojna. Każdej wiosny rzeka Inguri przynosi z Kaukazu żyzną glebę, z której formuje małe wyspy dokładnie na granicy zwaśnionych krajów. Uważane za ziemię niczyją są rajem dla dzikiej przyrody. Ale jak się okazuje, mogą też stać się nim dla człowieka. Rolnik Abga próbuje zagospodarować jedną z wysp. Buduje prowizoryczny dom dla siebie i nastoletniej wnuczki, następnie obsadza żyzną ziemię kukurydzą. Otoczeni przez patrole wojskowe z obu stron, samotni mieszkańcy żyją w oderwaniu od tego, co dzieje się na lądzie. Interesuje ich jedynie ich prywatny mały świat. Nie są jednak w stanie odciąć się zupełnie od rzeczywistości. Wkrótce dorastająca wnuczka Abgaza poznaje młodego gruzińskiego żołnierza. Idylla panująca na kukurydzianej wyspie dobiega końca.