Adaptacja „Króla Leara” Williama Szekspira. Kurosawa przeniósł akcję dramatu do feudalnej Japonii. Królem Learem w filmie japońskiego reżysera jest Hidetora Ichimonji, bogaty pan mający trzech synów: Tarō, Jirō i Saburō. Kiedy Saburō krytykuje naiwność ojca, który wyobraża sobie, że synowie pozostaną wierni jego woli, zostaje wydziedziczony i wygnany. Władca pożałuje jednak swojej decyzji, kiedy zostanie odtrącony przez dwóch pozostałych synów. Hidetora zmuszony jest udać się na tułaczkę…

„Ran” zaliczany jest do najwybitniejszych, ale i najmroczniejszych dzieł Akiry Kurosawy – wskazuje na to już tytuł filmu, który przetłumaczyć można jako „chaos”. „Mroczna tonacja końcowych fragmentów filmu – pisał Krzysztof Loska – znacznie bardziej przygnębiająca niż w sztuce Szekspira, zostaje do pewnego stopnia złagodzona przez odniesienia religijne, zapowiedź pogodzenia się z przemijaniem wszechrzeczy (mūjo) i kruchością ludzkiego istnienia” (K. Loska, Ran, czyli Szekspir po japońsku, [w:] „Kwartalnik Filmowy” 2014). W niemal 30 lat po realizacji „Tronu we krwi”, czyli japońskiego „Makbeta”, reżyser zdołał raz jeszcze dokonać kongenialnej adaptacji Szekspira. Film zdobył Oscara za najlepsze kostiumy (Emi Wada) oraz nominacje za najlepszą reżyserię, zdjęcia i scenografię.