Dziewczyna z prowincji jedzie do Rzymu by zrealizować marzenie zostania aktorką. Napotyka tam mur uprzedzeń i ludzi traktujących ją przedmiotowo, wykorzystujących jej łatwowierność i nieznajomość czarnej strony filmowego światka. Kolejne romanse zdają się jedyną drogą do dostania się do zamkniętej, ekskluzywnej grupy artystów i ludzi kultury. Pietrangelli niezwykle zręcznie kreśli obraz klas uprzywilejowanych, ich obłudę, pustkę i zepsucie, pokazując w sugestywny sposób odkrywającą to zakłamanie bohaterkę. Jej rozczarowanie oddaje rozgoryczenie reżysera i wszystkich tych, którzy inaczej wyobrażali sobie powojenne budowanie nowego ładu.