W ubiegły piątek, 6 czerwca, zakończyliśmy drugi sezon cyklu „Kino od kuchni” organizowanego przez Filmotekę Narodową oraz magazyn branży audiowizualnej „FilmPro”. Wspólnie z zaproszonymi twórcami staraliśmy się przybliżyć publiczności kina Iluzjon poszczególne elementy i etapy powstawania dzieła filmowego.
W ciągu ostatniego roku akademickiego omówiliśmy różne aspekty powstawania dzieła filmowego od pracy nad scenariuszem poprzez przygotowanie kostiumów, pracę z aktorem, po zdjęcia i montaż gotowego materiału.
Tegoroczny cykl rozpoczęliśmy od omówienia różnicy między scenariuszem adaptowanym a oryginalnym. Naszymi gośćmi byli: Maciej Karpiński – autor scenariusza m.in. do „Kobiety samotnej” Agnieszki Holland - oraz Józef Hen, pisarz, mający doświadczenie w pracy nad scenariuszem adaptowanym. Twórcy opowiedzieli o różnicy w pracy nad obydwoma typami scenariuszy – w oryginalnym najważniejsze jest znalezienie interesującej historii i wiarygodne poprowadzenie wymyślonych postaci, w adaptowanym zaś ważne jest przetransponowanie zamysłu autora materiału wyjściowego (powieści, opowiadania) na język filmu, nie zatracając jednocześnie pierwotnych założeń struktury dzieła adaptowanego.
Następnie Michał J. Zabłocki, kierownik produkcji filmów takich jak: „Suplement” czy „Wielka majówka” przybliżył widzom kolejny etap produkcji dzieła filmowego, następujący po zatwierdzeniu scenariusza, czyli jego realizację. Kierownik produkcji to tak naprawdę najważniejsza osoba na planie, „głowa” całego projektu dbająca o jego realizację w najmniejszych szczegółach, począwszy od pozyskania funduszy na realizację poprzez załatwianie najbardziej wymyślnego sprzętu oraz rekwizytów aż po rozliczenie projektu. Widzowie oprócz tajników produkcji mieli okazję wysłuchać licznych anegdotek z planów filmowych.
W grudniowym odcinku cyklu uczestniczyło aż dwóch filmowców: reżyser - Greg Zgliński oraz współpracujący z nim storyboardzista - Mateusz Rakowicz. Podczas spotkanie z autorami „Wymyku” przybliżyliśmy widzom znaczenie efektów specjalnych dla współczesnych produkcji filmowych. Efekty specjalne realizowane przy pomocy kaskaderów, green screena oraz komputerów, mimo iż często nie zdajemy sobie z tego sprawy, znajdziemy nawet w kameralnym dramacie obyczajowym. Filmowcy odkryli tajniki kuchni filmowej pokazując m.in. jak technologia green screen umożliwiła zrealizowanie sceny tragicznego wypadku w pociągu, a nakładanie ujęć pozwoliło zarejestrować dynamiczną scenę przejazdu przez tory kolejowe. Przygotowanie podobnych efektów specjalnych ułatwia storyboard, czyli rozrysowanie poszczególnych sekwencji przed realizacją.
W „Kinie od kuchni” mieliśmy także przyjemność gościć laureatkę Oscara za scenografię do filmu „Lista Schindlera” – Ewę Braun. Jednym z ważniejszych punktów spotkania była prezentacja prywatnych, multimedialnych materiałów artystki, związanych z ważnymi dla naszego Gościa doświadczeniami zawodowymi, a także autorska refleksja dotycząca profesji scenografa i dekoratora wnętrz.
Marzec był z pewnością miesiącem wyjątkowym w historii „Kina od kuchni”. W ramach specjalnego wydania cyklu gościliśmy w Iluzjonie Wojciecha Smarzowskiego wraz z jego ekipą. Po seansie filmu „Pod Mocnym Aniołem”, nasi widzowie mieli wyjątkową możliwość porozmawiania o kulisach realizacji produkcji nie tylko z reżyserem, ale także współpracownikami twórcy: Jackiem Hamelą – reżyserem dźwięku, Ewą Drobiec odpowiedzialną za charakteryzację, Pawłem Laskowskim – montażystą oraz Maciejem A. Maciejewskim – koordynatorem kaskaderów. Podczas trwającego do późnych godzin wieczornych, spotkania mieliśmy okazję omówić tajniki bardzo specyficznego świata jaki przedstawia na przestrzeni kolejnych produkcji Wojciech Smarzowski. Widzowie mieli okazję porozmawiać z twórcami na temat specyfiki realizacji filmów pod okiem tak wymagającego autora, jakim jest Wojciech Smarzowski.
W kolejnym odcinku skupiliśmy się na montażu. Naszym gościem był – Krzysztof Szpetmanski – montażysta takich dzieł jak „Papusza”, „Joanna”, „Chce się żyć” i inne. W rozmowie z publicznością montażysta podkreślał, iż jednym z podstawowych warunków powstania spójnego i interesującego dzieła filmowego jest zaistnienie tzw. „chemii” oraz szczególnego rodzaju nici porozumienia między reżyserem a montażystą. Wieczór uatrakcyjniły zaprezentowane na kinowym ekranie niewykorzystane w procesie montażu, sceny z filmu „Chce się żyć”.
W czerwcowym, ostatnim przed wakacjami, odcinku cyklu poświęconym zawodowi aktora rozmawialiśmy z Łukaszem Simlatem – aktorem filmowym i teatralnym. W rozmowie z widzami artysta opowiedział o swoich najważniejszych filmowych i telewizyjnych rolach, m. in. o udziale w produkcji „Krew z krwi”, „Wymyk” czy też etiudzie studenckiej Pawła Maślany „Magma” (za którą otrzymał nagrodę na festiwalu filmowym w Poczdamie). Simlat podzielił się także z widzami swoimi serialowymi inspiracjami wśród, których znalazły się tytuły takie jak: „Breaking Bad” czy „Lost”.
Nie kończymy przygody z odkrywaniem tajników produkcji filmowych. Na kolejny sezon „Kina od kuchni” zapraszmy już we wrześniu!
Organizatorzy:
