W ostatnich latach kino rumuńskie przeżywa prawdziwy rozkwit. Niskobudżetowe, skromne i ambitne produkcje, tak różne od tego co oferuje Hollywood, okazały się być dla światowej publiczności uniwersalne i ponadczasowe. Docenione przez krytykę i widownię szturmem zaczęły zdobywać nagrody na prestiżowych, międzynarodowych festiwalach. Po tym jak nikomu nieznany twórca Cristian Mungiu otrzymał Złotą Palmę w Cannes za film "4 miesiące, 3 tygodnie i dwa dni" zaczęto mówić o fermencie w kinie rumuńskim i stosować określenie Rumuńskiej Nowej Fali. Po sukcesie Mungiu na filmowym horyzoncie pojawili się reżyserzy tacy jak: Corneliu Parumboiu ("Wycieczka do miasta"), Cătălin Mitulescu ("Korek drogowy") czy Adrian Sitaru ("Dobre chęci"). Przedstawiciele kinematografii rumuńskiej starają się uchwycić w swoich dziełach rzeczywistość i realia kraju, w którym żyją bez upiększeń, często wręcz z paradokumentalnym zacięciem, ale też bez odautorskiego komentarza, tak by publiczność sama mogła ocenić i zinterpretować przedstawiony na ekranie świat. Dzięki niezwykle naturalistycznemu sposobowi ukazywania postaci i ich codzienności widz ma wrażenie, że dociera do najintymniejszej prawdy, którą skrywają bohaterowie, a po przez to staje się jeszcze bardziej uwrażliwiony na ich troski i dramaty.
W dniach 3 – 8 grudnia w kinie Iluzjon odbędzie się przegląd pt.: Przystanek Kina Rumuńskiego organizowany przez Instytut Rumuński i Filmoteką Narodową. W programie znajdą się, oprócz wymienionych tytułów, pozycje takie jak: "Wszyscy w naszej rodzinie" Radu Jude, "Za wzgórzami" Cristiana Mungiu, "Droga na drugą stronę" Ancy Damian oraz nagrodzony Złotym Niedźwiedziem w Berlinie film "Pozycja dziecka" Călina Petera Netzera. Przystanek Kina Rumuńskiego to niepowtarzalna okazja by po raz pierwszy zapoznać się z krótkimi metrażami najlepszych twórców rumuńskich. Obejrzymy m.in. film "Superman, Spiderman lub Batman" założyciela festiwalu Transylwania Tudora Giurgiu czy "Ręka Paulişty" Cristiana Mungiu. Nie zabraknie również propozycji dla najmłodszych, którzy będą mieli okazję poznać małą niesforną dziewczynkę o imieniu Mihaela.
Na zakończenie przeglądu 8 grudnia zapraszamy na wykład krytyka filmowego Janusza Wróblewskiego.
