Faye Dunaway debiutowała w kinie filmem „Szybki zmierzch”, ale prawdziwą sławę i nominację do Oscara przyniosła jej rola w kultowej gangsterskiej balladzie „Bonnie i Clyde”. Piękna blondynka stała się gwiazdą, której dobra passa trwała przez całe lata 70. XX wieku potwierdzając talent aktorski Faye Dunaway w takich filmach jak: „Układ”, „Mały wielki człowiek” czy „Chinatown”, za rolę w którym otrzymała kolejną nominację do Oscara. Statuetkę aktorka otrzymała dopiero za brawurową kreację w filmie „Sieć”. Lata 80. przyniosły kryzys w karierze Faye Dynaway, a także w jej życiu prywatnym. Grywała nieciekawe, szablonowe role, nadużywała alkoholu. Paradoksalnie te gorzkie doświadczenia pozwoliły jej wrócić na ekran w wielkim stylu w „Ćmie barowej” filmie, w którym ze zniszczoną, prawie pozbawioną makijażu twarzą, gra alkoholiczkę. W 1992 roku, ponownie piękna i uwodzicielska, wystąpiła w filmie „Arizona Dream” i od tamtej pory gra stale, chociaż już nie powtórzyła swoich wielkich aktorskich sukcesów. W 2009 roku polscy widzowie mieli okazję oglądać ją w koprodukcji polsko – amerykańskiej – „Balladyna” w reżyserii Dariusza Zawiślaka. W styczniu, z okazji 75. rocznicy urodzin aktorki, Faye Dunaway zobaczymy w Iluzjonie w produkcjach: „Czterej muszkieterowie”, „Don Juan de Marco” oraz nadmienione już: „Układ”, „Mały wielki człowiek” i „Chinatown”. Zapraszamy od 2 do 18 stycznia.
