Dekadę przed tym, gdy Rocky stanął na ringu, Daniel Olbrychski już boksował na kinowym ekranie. A właściwie odgrywany przez niego Tolek Szczepański – postać wzorowana na Marianie Kasprzyku, polskim mistrzu olimpijskim. W filmie Juliana Dziedziny obserwujemy najbardziej barwny epizod w karierze Tolka. Po prowincjonalnych triumfach chłopak trafia do kadry narodowej, a tam, na horyzoncie, już malują się upragnione Igrzyska Olimpijskie. Tyle że profesjonalny sport wymaga nie tylko morderczych treningów, ale też dyscypliny poza ringiem, a z tym Tolek radzi sobie gorzej… To piąta poważna rola Olbrychskiego. Choć w trakcie kręcenia aktor miał zaledwie 20 lat, to w „Bokserze" nie tylko wykazał się zdobywanymi od młodości umiejętnościami sportowymi, ale też udowodnił, że w swojej pracy – zwłaszcza po „Popiołach" Wajdy – nie zamyka się w wygodnych aktorskich szufladkach.

Opis festiwalowy - Igor Kierkosz

Julian Dziedzina (1930–2007) był reżyserem, scenarzystą i krytykiem filmowym, który w latach 60. i 70. odgrywał znaczącą rolę w kinie polskim. Jego najważniejszy film, „Bokser" (1966), poruszał temat tożsamości i kondycji społecznej, odzwierciedlając zainteresowanie twórcy kinem zaangażowanym. Dziedzina analizował mechanizmy władzy i manipulacji, interesował się też relacjami jednostki i historii. Jako krytyk i pedagog związany ze Szkołą Filmową w Łodzi miał wpływ na rozwój polskiej myśli filmowej. Choć nieco zapomniany, jego twórczość wciąż inspiruje do głębszej analizy kwestii społecznych i historycznych.