30 października w wigilię Halloween, w Iluzjonie nie zabraknie towarzystwa upiorów, czarownic, zmór i duchów. W czwartkowy wieczór zapraszamy na pokaz szwedzkiego filmu grozy – „Czarownice", uważanego za jeden z najbardziej kontrowersyjnych obrazów w historii kina niemego. Ten wyrafinowany, diaboliczny horror łączący w nowatorski sposób fabułę z dokumentem ukazuje średniowiecznych inkwizytorów wojujących z uprawiającymi czarną magię niewiastami. Wyjątkowa formuła filmu, a także nieposkromiona wyobraźnia twórcy, sprawiły, że obraz ten stanowi jedno z najważniejszych osiągnięć w swoim gatunku.
W programie wieczoru przewidzieliśmy także projekcję innego szwedzkiego arcydzieła – „Woźnicy śmierci". Obraz ten, odnosi się do legendy, która głosi, że człowiek, który umrze o północy w noc sylwestrową zostaje woźnicą śmierci i przez najbliższy rok przewozi dusze zmarłych. Mistrzowskie operowanie kamerą i technika nakładania zdjęć sprawiają, że wykreowany przez reżysera - Victora Sjöströma - powóz śmierci nie sposób zapomnieć. Pokazom obu filmów towarzyszyć będzie muzyka na żywo.
30.10.2014, godz 19:00
Sala Stolica
seans z muzyką na żywo w wykonaniu Pawła Zalewskiego i Magdaleny Tejchmy
|
„Czarownice” były w kinie duńskim przedsięwzięciem wyjątkowym i nowatorskim. Celem reżysera było zilustrowanie tematu czarnoksięstwa, magii i czarownic na przestrzeni wieków. Prace nad filmem poprzedził kilkuletnimi studiami, aby swoją wizję poprzeć naukowymi badaniami (w szczególności odwoływał się do nurtów w psychologii, które demoniczne opętanie interpretowały jako objaw histerii). Film składa się z siedmiu części. We wprowadzeniu przedstawia w bogatej ikonografii starożytne i średniowieczne wyobrażenia o świecie, Bogu i szatanie. Kolejne części to zainscenizowane czarnoksięskie praktyki średniowiecznych wiedźm, polowanie inkwizycji na czarownice, izby tortur. W ostatniej części reżyser stawia tezę, że pewne zjawiska psychiczne, które kiedyś przejawiały się w postaci praktyk czarnoksięskich, występują również współcześnie, choć przybierają zmienione formy, np. somnambulizm, kleptomania. Obraz Christensena został zrealizowany z ogromnym rozmachem i pochłonął gigantyczne środki pieniężne. Przyjęty z zainteresowaniem jedynie w kręgach intelektualnych, okazał się totalnym fiaskiem, przechodząc do historii kina szwedzkiego jako legendarna katastrofa finansowa.
30.10.2014, godz 21:00
Sala Stolica
seans z muzyką na żywo w wykonaniu Macieja Trifonidisa Bielawskiego
Polska Kronika Filmowa
|
Film oparty na starej bretońskiej legendzie, opowiada o grzesznym życiu alkoholika, Davida Holma, który po przeżyciu własnej śmierci wędruje po ziemskim padole jako woźnica karawanu śmierci. Bohater wspomina swoje życie i cierpienia, jakie zadał swojej żonie i dzieciom. Przyjmowany dziś jako arcydzieło, film spotkał się z wielkim uznaniem ze strony krytyków i publiczności już w chwili premiery. Z przejmującą ekspresją został tutaj ukazany świat, w którym widma zmarłych współegzystują na równych prawach z żywymi. Dzięki mistrzowskiej sztuce operatorskiej Jaenzona, zastosowaniu podwójnych, a nawet poczwórnych ekspozycji, obserwujemy dwa różne aspekty świata przedstawionego: realizm i spirytualizm. Ta szkatułkowo zbudowana opowieść – przy wprowadzeniu wielokrotnych retrospekcji – jest pierwszym w historii kinematografii filmem o tak złożonej konstrukcji, gdzie rzeczywistość przeplata się z fantastyką. Mroczną atmosferę osiągnięto dzięki zastosowaniu oświetlenia punktowego, zatapiając resztę kadru w ciemności. Victor Sjöström jako David Holm jest niezwykle wiarygodny, gra bez charakteryzacji, z dużym realizmem. Obraz stał się inspiracją dla wielu twórców filmowych, zwłaszcza dla kina poetyckiego, zgłębiającego problemy natury metafizycznej. Warto tu wspomnieć „Tam, gdzie rosną poziomki” Bergmana, gdzie w głównej roli wystąpił również Victor Sjöström.
Kino Iluzjon; ul. Narbutta50 a; 02-536 Warszawa
Kasa kina – 22 462 72 60; iluzjon.rezerwacje@fn.org.pl